Patrice Evra: chcę być jak Paolo Maldini, Ryan Giggs czy Javer Zanetti
- 9 kwi 2016
- 1 minut(y) czytania
Patrice Evra, reprezentant Francji oraz zawodnik Juventusu, nie ma wątpliwości - nie interesuje go zawieszanie butów na kołków i zamierza grać jak najdłużej.

Evra był jednym z głównych "bohaterów", który wsławił się bojkotem przeciw selekcjonerowi kadry na Mistrzostwach Świata w 2010, kiedy w ramach protestu przeciw odesłaniu Nicolasa Anelki do domu, nie chciał wyjść z autobusu. Mimo to dziś ma nadzieję, że będzie pierwszym wyborem Didiera Deschampsa na lewej stronie obrony podczas nadchodzących Mistrzostw Europy we Francji. "Nie szukam zrozumienia, gram, bo chcę grać. Nie dbam o wizerunek. Lubisz mnie, albo nie. Mnie to nie obchodzi. Jedna krytyka, która mnie kiedykolwiek zabolała, to ta, w której mówiono mi, że koszulka reprezentacji Francji nie ma dla mnie znaczenia. To kłamstwo, Znaczy dla mnie bardzo wiele. Nigdy nie rozumiałem pewnych krytyk. Mam uczucia, ale nie będę z powodu nich płakał. Może zabrzmi to arogancko, ale po prostu jestem szczery. Jeśli zagram źle, powiem to. Jeśli zagram dobrze...to dobrze. Dbam o to, co myślą o mnie koledzy i chcę im przekazać głód wygrywania." Evra nie przejmuje się upływającym czasem i nie myśli o zakończeniu kariery. "Szacunek, jakim darzą mnie w Turynie, jest niesamowity. Jeśli w tym roku zdobędziemy scudetto, będzie to mój siódmy tytuł mistrzowski w ciągu dziesięciu lat. Mimo to nadal jestem głodny gry i póki mam sprawne nogi, będę grał, a jak długo będę grał w piłkę, tak długo chcę grać dla Francji. Ja naprawdę biorę przykład z piłkarzy, którzy grali do 40 roku życia, jak Paolo Maldini, Ryan Giggs czy Javier Zanetti."
Komentarai